honeybunny.fotkoblog.pl
Feel like a star, bitch
W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym.
2013-11-12 23:39:46
Włącz muzykę/film
No to chyba przeginam, czas najwyższy się ogarnąć. NO.
Mam najwspanialszych przyjaciół płci męskiej ever. Dają mi oni wszyscy tyle ciepła, że jedno spotkanie z nimi i ja mam motorek w dupie na cały tydzień. Codziennie rano napawają mnie ogromną dawką pozytywnej energii i do tego wystarczy jeden sms. Ale to ten typ tak ma. Jestem całkowicie uzależniona od pisania z nimi z a w s z e. I nie ważne, że zabierany mi był telefon już dwa miliony razy przez kobietę z religii. NIE WAŻNE. Ważne jest to, że nawet jak siedzę z nimi w całkowitych ciemnościach, piździ zimnem, dupa mi przymarza do ławki, a usta robią się fioletowe z zimna to wystarczy, że powiecie do mnie 'E.trup' i ja już się śmieję jak powalony do sera. Nauczyliście mnie żyć. Sama wybrałam ścieżkę, swoją własną. Nie jest może ona najprostsza, ale tylko tak nauczę się żyć. Moją 'mocą' jesteście wy. Nie potrzebuję nic więcej. I wiecie co? Od jakiegoś roku zastanawiałam się co mnie "uwiera" i ja już wiem co to takiego..Szkoda, że wcześniej nie zorientowałam się co mnie psuje, co mnie sprowadza na dno charakteru i przez kogo stałam się taka, jaka przez chwilę byłam. Usunęłam z życia to, co nie pozwalało mi się rozwijać i proszę państwa- jakoś żyję ;> da się? DA SIĘ KURWA.
dajesz słowo, później okazuje się, że nie wiesz co to honor.
NARA KURWA PAKA STRZAŁA DZIECIACZKI :* suką jestem, wyjebane na to, co pomyślą. Skoro wszyscy robią ze mnie sukę, to może w końcu zacznę nią być? Chociaż chyba już nią jestem. Przynajmniej dla ludzi, którzy mają mnie za taką. Wszyscy inni znają mnie prawdziwą, ale cóż- na krzywe akcje odpowiadaj krzywymi akcjami :* Nauczyłam się już, żeby uczyć się na błędach nie tylko swoich, ale też na błędach rodziny i przyjaciół. Wyjebane mam na to, co sobie rozkminiasz kochanie w swojej małej główce z mózgiem, którego chyba nie używasz. Nie wiesz z kim zadarłaś? No to sobie przeanalizuj to. I tak na przyszłość, wszyscy, którzy kiedyś to przeczytają- robiąc sobie wojnę ze mną, pamiętajcie, że jestem jednoosobową armią. Ale za mną stoi armia jeszcze kilku ludzi o silnych charakterach, którzy są zawsze. Nawet wtedy, kiedy ich o to nie proszę. Są, bo chcą. Nie dlatego, że muszą. Do niczego ich nie zmuszam. Nie narzucam się..Kocham ich za to najmocniej na świecie i kiedy jestem niedaleko, czuję, że to jest moje miejsce na ziemi. PEACE YO.
a teraz płacz, bo chyba nie wiesz co straciłaś...najlepszych ludzi pod słońcem, którzy przejrzeli Cię już dawno temu i mówili mi to dwa miliony razy, ale sama musiałam zobaczyć. Bywa. SIEMA
Komentarze
Dodaj komentarz
Poleć to zdjęcie znajomym
Podaj swój adres e-mail
Podaj adresy e-mail znajomych
Napisz wiadomość
Przepisz kod z obrazka:
mieć takich 'zołnieży' to niezwykła żadkość zazdraszczam ;) i tak 3maj jak Kuba Bogu tak Bóg kubie... hmmm.... aż jej współczuję ;) pzdr!
poziomkowa: mieć takich 'zołnieży' to niezwykła żadkość zazdraszczam ;) i tak 3maj jak Kuba Bogu tak Bóg kubie... hmmm.... aż jej współczuję ;) pzdr!
odpowiedz